Witajcie ponownie!
W poprzednim poście napisałam o tym, jak łatwo krytyką można podciąć komuś skrzydła. Tym razem napiszę o tym, że słowo ma też bardzo pozytywny wpływ.
Jest mnóstwo pytań, które można zadać osobie pragnącej uzyskać naszą opinię.
Oto przykłady:
Jaki jest Twój pomysł na ten tekst?
Co chciałaś tym tekstem innym przekazać?
Czy możemy razem na głos przeczytać Twój tekst?
A może sama go głośno przeczytasz?
Co według Ciebie, kiedy słyszysz czytany tekst, można by było jeszcze uatrakcyjnić?
To tylko niektóre pytania i pomysły na to, by tzw. krytyka tekstu wniosła więcej weny twórczej, a mniej przyczyniła się do podcięcia komuś skrzydeł.
Dziś to tyle...
W następnym poście na temat tego, jak ćwiczyć kreatywność, by stała się Twoim sprzymierzeńcem.
Pozdrawiam
Sylwia Paradowska - Autorka książki "Nieugięci. Jak kochać i być kochanym. Z przemyślnika nietypowych małżonków."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz